W szkołach dzieci odżywiają się zdrowo

Chipsy i napoje gazowe powoli przechodzą do lamusa. Tak przynajmniej jest w szkołach podstawowych. Zamiast pustych kalorii dzieci mogą zjeść owoce i warzywa. Jak nas poinformował Roman Penkała, naczelnik Wydziału Edukacji, do programów "Szklanka mleka" i "Owoce w szkole" należą wszystkie szkoły podstawowe w naszym mieście. Sprawdziliśmy w dwóch świętochłowickich podstawówkach na czym to polega.

W Szkole Podstawowej Nr 2 wszystkie dzieci dostają szklankę mleka, a klasy I-III dodatkowo świeże owoce i warzywa w specjalnie przygotowanych pojemniczkach, m.in. jabłko, gruszka, marchewka, ogórek, papryka i rzodkiewka, które uczniowie dostają podczas długiej przerwy śniadaniowej. Inaczej jest w SP Nr 8.

- Wszystkie dzieci dostają szklankę mleka trzy razy w tygodniu a owoce dwa razy - wyjaśnia Marek Planta, dyrektor SP Nr 8. Sprawdziliśmy też, co jedzą dzieci na obiad w tej placówce. Oto przykładowe menu: zupa kalafiorowa i kluski na parze, pomidorowa i łazanki, rosół z makaronem i pieczony schab z pyzami ziemniaczanymi i czerwoną kapustą i zawsze kompot.

- Obiady w szkole są dwudaniowe z dołączonym podwieczorkiem w postaci owoców sezonowych, jogurtów lub słodyczy. Staramy się by raz w tygodniu obiad był z mięsem a przynajmniej dwa razy w tygodniu smażona ryba - dodaje Planta. Również w SP Nr 2 obiady są zawsze dwudaniowe z kompotem i owocem.
W każdej szkole są sklepiki, które są zmorą rodziców, ale bez obaw! Kontroluje je Powiatowa Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna w Chorzowie. - Zwracamy uwagę na to by nie było rzeczy szkodliwych dla dzieci, dlatego zamiast coli i sprite'a są soczki, a zamiast chipsów chrupiące plasterki jabłka - dodaje dyrektor SP Nr 2. Podobnie jest w SP Nr 8, ale oprócz szkolnego sklepiku na korytarzu znajduje się automat.

- Firma cateringowa dowozi codziennie świeże kanapki z serem, szynką, pastą jajeczną z dodatkiem rzodkiewek i sałaty, które są sprzedawane z automatu-chłodni. Bardzo prosiłem, żeby nie było gazowanych napojów w sprzedaży, dlatego postarano się o soczki i mleko smakowe - dodaje dyrektor SP Nr 8.