Urząd Pracy nie ma już pieniędzy na staże

- W tym roku otrzymaliśmy o 2/3 mniej pieniędzy niż w zeszłym - tłumaczy Hanna Przewoźniak, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Świętochłowicach.

W 2010 roku Urząd Pracy miał do dyspozycji ponad 6 mln zł, natomiast w tym roku nieco ponad 2 mln zł. W tym ponad 860 tys. zł zostało przeznaczonych na staże, z których skorzystało 110 osób.

- Staramy się o program specjalny w wysokości 1,5 mln zł - wyjaśnia Przewoźniak. Otrzymane pieniądze urząd przeznaczy nie tylko na organizację staży, ale również na szkolenia indywidualne i dotacje na rozpoczęcie działalności gospodarczej i refundowane stanowiska pracowników robót publicznych.
O tym, czy rezerwy ministra zostaną uruchomione wiadomo będzie na początku czerwca. Dlatego też przy składaniu wniosku o staż możemy spotkać się z odmową.

Przy aplikowaniu o staż liczy się kolejność zgłoszeń. Brana jest też pod uwagę gwarancja zatrudnienia przez pracodawcę - ma to służyć zapewnieniu pełnej aktywizacji bezrobotnego. Jest też inny sposób na to. Zamiast próbować dostać się na staż, bezrobotni mogą postarać się o dotację na rozpoczęcie działalności gospodarczej.

- Mamy również program specjalny dla 13 kobiet. Są to szkolenia na pracownika administracyjno - biurowego - dodaje dyrektor PUP.

Uważasz, że kolejne 1,5 mln zł wystarczy na aktywizację bezrobotnych?