Przebywający od pewnego czasu w Nowym Sączu 21-letni mieszkaniec Warszawy, wobec którego sądecki Sąd Rejonowy w sobotę zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące, w piątek usłyszał w Prokuraturze Rejonowej w Nowym Sączu zarzut usiłowania zabójstwa 19-letniej kobiety. Podczas tego przesłuchania przyznał się do poderżnięcia jej gardła, ale zaprzeczał, iż dokonał tego z zamiarem zabójstwa.
Ofiara, mieszkanka wsi Królowa Górna w gminie Kamionka Wielka, i sprawca, 21-letni mieszkaniec Warszawy od pewnego czasu przebywający w Nowym Sączu, znali się wcześniej przed feralną nocą ze środy na czwartek. A to wówczas, w czwartek około godziny trzeciej nad ranem przypadkowy przechodzień dostrzegł ciężko ranną dziewczynę leżącą na chodniku przy wjeździe z al. Batorego na teren dworca autobusowego MPK przy ul. Kolejowej w Nowym Sączu.
19-letnia pacjentka przeszła operacje i przebywa na Oddziale Intensywnej Terapii - mówi Agnieszka Zelek, rzecznik Szpitala Specjalistycznego im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu. - Jej stan jest ciężki, ale stabilny - dodaje.
Policja prowadziła intensywne poszukiwania noża, którym 21-letni mieszkaniec Warszawy podciął dziewczynie gardło, a także zadał kilkanaście ciosów w inne miejsca ciała. Działania te prowadzone były w dzielnicy Stara Kolonia, na terenie której jest dworzec MPK. Policjanci korzystali z pomocy Państwowej Straży Pożarnej, by z drabiny sprawdzać dachy budynków przy ul. Niedziałkowskiego, gdzie sprawca usiłowania zabójstwa dziewczyny mógł wyrzucić nóż.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?