18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Karol Gwóźdź wydał debiutancki tomik poezji

Agnieszka Widera
Karol Gwóźdź czytał swoje wiersze podczas piątkowego wieczorku autorskiego w rudzkim muzeum
Karol Gwóźdź czytał swoje wiersze podczas piątkowego wieczorku autorskiego w rudzkim muzeum Agnieszka Widera
Disc Jockey i twórca muzyki elektronicznej wydał swój debiutancki tomik poezji. Wiersze napisane są gwarą

Brif bezdumnego, Słowa ny pedźane, Uodloz, Na klynczkach - to tytuły wierszy, jakie znalazły się w tomiku pt. "Myśli ukryte". W sumie ciepła jeszcze publikacja zawiera 21 utworów, a wszystkie zapisane są gwarą. Ich autorem jest 23-letni Karol Gwóźdź z Siemianowic Śląskich.

- Na co dzień jestem didżejem oraz tworzę muzykę elektroniczna i relaksacyjną. Ale gdy nachodzi mnie wena, piszę wiersze. Wcześniej chowałem je do szuflady, potem postanowiłem opublikować kilka w internecie. Spotkały się z ciepłym przyjęciem. Internauci pisali, że szkoda, że nie ma ich tradycyjnej formie papierowej, wiec postanowiłem wybrane wiersze wydać - opowiada siemianowiczanin.

Wiersze Karola są o tyle niezwykłe, że napisane śląską gwarą, a do tego przy użyciu starego śląskiego alfabetu autorstwa doktora Felikasa Steuera. To zmodyfikowany alfabet łaciński, jaki powstał w okresie międzywojennym. Niewiele różni się od polskiego alfabetu. Wszędzie tam gdzie występuje "o" i tam gdzie powinno być "ó" przed literami m, n, i ń stawia się "u" z charakterystycznym kołeczkiem nad literą.

- Jestem Ślązakiem, z dziada pradziada mieszkamy w Siemianowicach. W domu zawsze się godało więc pisanie po śląsku było dla mnie czym naturalnym. Na początku zapisywałem słowa fonetycznie, po prostu tak jak się je wymawia. Ale kiedy trafiłem na alfabet Steuera pomyślałem, że będzie to fajny historyczny akcent - kontynuuje muzyk i poeta.

Poruszane przez Karola treści już historyczne nie są, choć nie brakuje w jego twórczości utworów patriotycznych. Głównie jednak pisze o przyjaźni, miłości, śmierci.

Z tomikiem "Myśli ukryte" i z jego autorem mieli okazję zapoznać się ostatnio mieszkańcy Rudy Śląskiej. W tamtejszym Muzeum Miejskim zorganizowano przed tygodniem wieczór autorski.

- Cieszy to, że Ślązacy są coraz odważniejsi w swoim pisaniu, publikują, nawiązują kontakty, nie boją się swojej śląskości manifestować - podkreśla Krystian Gałuszka, dyrektor rudzkiej biblioteki.

W siemianowickim muzeum podobne spotkanie odbędzie się prawdopodobnie wczesną jesienią.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto