To nie jest miejsce, które chętnie odwiedzają świętochłowiczanie. Nic dziwnego, bo nad stawem Kalina jest dość brudno, śmierdzi a wokół pełno śmieci.
- Tutaj aż strach przejść po zmroku - twierdzi Marianna Brzezowska, mieszkająca w okolicy. - Jednak są szanse na to, że nad staw Kalina mieszkańcy będą zaglądać znacznie chętniej.
Na piątkowej sesji Rady Miasta, radni upoważnili prezydenta miasta do złożenia wniosku oraz przyjęcia do realizacji projektu "Oczyszczenie i zabezpieczenie przed wtórną degradacją stawu Kalina oraz rewitalizacja terenu przyległego". Koszt takiej inwestycji to 50 mln zł. W miniony poniedziałek upłynął termin składania wniosków o dofinansowanie z unijnego programu "Infrastruktura i Środowisko". Urząd Miasta będzie mógł uzyskać 85 procent z Unii Europejskiej, jednak pozostałe 15 procent trzeba będzie dołożyć z budżetu gminy. A to niemałe pieniądze, bo 7,5 mln zł. - Cały koszt przedsięwzięcia jest ogromny i chcemy rozłożyć te pieniądze na lata 2012 - 2015 - mówi Beata Grzelec-Spetruk, naczelnik Wydziału Gospodarki Miejskiej i Ekologii.
Zapowiada się kilka etapów rewitalizacji stawu Kalina. Przede wszystkim będzie polegała ona na wybraniu zgromadzonych oraz zanieczyszczonych osadów i ich utylizacji poprzez ich spalenie. To jest największy koszt tej inwestycji.
- Po oczyszczeniu obiektu będzie wykonana szczelna bariera, oddzielająca hałdę cynkową od stawu - dodaje Grzelec-Spetruk. Również zaplanowana jest modernizacja przepompowni i całego systemu wodno - kanalizacyjnego. - Trzeba mieć świadomość, że cały system będzie misternie zbudowany i całość projektu będzie musiała być obsługiwana przez gminę - tłumaczy Grzelec-Spetruk. Świętochłowiczanie mogą się spodziewać wokół stawu ścieżek, ławeczek oraz oświetlenia. Ta okolica może znów stać się ulubionym miejscem spacerów mieszkańców. A przy okazji zadbamy o środowisko.
- Już nie wiem ile razy słyszałam, że miasto ma coś z tym robić, straciłam nadzieję na cokolwiek - cieszy się Marianna Brzezowska.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?